Okazuje się że album nagrany wspólnie z żoną, o którym pisaliśmy w styczniu, nie jest jedynym wydawnictwem, nad którym w ostatnim czasie pracował Dave Lombardo. Otóż na początku maja ukaże się jego solowa płyta zatytułowana „Rites of Percussion”. Jej pierwszą zapowiedzią jest utwór „Journey of the Host”.
Dave Lombardo to prawdziwa legenda wśród perkusistów i to nie tylko thrash metalowych. W ciągu swojej długiej kariery był związany m.in. z takimi zespołami jak Slayer, Testament, Suicidal Tendencies, Misfits, Mr. Bungle, Fantômas, Dead Cross czy Grip Inc., a także uczestniczył w wielu innych projektach. W lutym ukazała się płyta, którą nagrał wraz z żoną pod szyldem Venamoris, a już 5 maja nakładem Ipecac Recordings ukaże się solowy krążek „Rites of Percussion”.
Pomysł na ten solowy, perkusyjny album narodził się się ponad dwadzieścia lat temu, a podrzucił mu go Mike Patton, z którym grał Dave Lombardo razem w kilku różnych formacjach. To właśnie słynny wokalista pokazał mu płytę Tito Puente „Top Percussion” i choć Dave znał już inne wydawnictwa tego amerykańskiego muzyka o portorykańskich korzeniach oraz jego twórczość, zaintrygowało go że Patton ma tak zróżnicowany gust…
Zainspirowało go to stworzenia czegoś podobnego, ale przez lata ograniczał się tylko do nagrywania pomysłów na… kasetach. Co jakiś czas Mike Patton przypominał mu jednak aby nagrał album perkusyjny. W końcu, gdy z powodu pandemii i lockdownu Dave miał nagle więcej czasu na zajęcie się własnymi projektami, w końcu udało mu się także sfinalizować także ten. Pracę nad „Rites of Percussion” wspomina tak:
Było to jedno z najlepszych doświadczeń, jakie kiedykolwiek przeżyłem. Miałem swoje studiu i moje wszystkie bębny. Po raz pierwszy nic nie było w magazynie. Mój dom stał się miejscem, w którym mogłem być wolny i kreatywny.
Z jednej strony odebrano mi środki do życia związane z trasami koncertowymi, ale z drugiej w końcu miałem czas, aby kształcić się w zakresie różnych programów komputerowych i technik nagrywania. Było to bardzo pouczające i satysfakcjonujące doświadczenie.
Dave Lombardo nagrał cały album w swoim domowym studiu i sam zajął się produkcją, natomiast finalny miks powierzył synowi. Tak jak słychać w pierwszym singlu „Journey of the Host” główną rolę odgrywają tu najróżniejsze instrumenty perkusyjne. Podczas nagrywania płyty Dave wykorzystywał ich całe mnóstwo – od wielkich bębnów i kotłów orkiestrowych przez gongi, konga, bongosy, octobany, cajony, djembe, darbuki, marakasy, timbalesy po najróżniejsze instrumenty etnicznie i przeszkadzajki oraz talerze. W tym bogatym instrumentarium znalazło się też miejsce na fortepian.
Na płycie „Rites of Percussion” znajdzie się łącznie 13 utworów, a pierwszego z nich – „Journey of the Host” możecie posłuchać poniżej.
Album jest już dostępny w przedsprzedaży – davelombardo.lnk.to/ROP.