Kiedy mówi się o największych rockowych perkusistach świata, jednym z pierwszych, o których wszyscy myślą, jest „Bonzo” – John Bonham, perkusista Led Zeppelin. Zaczynał, jak wszyscy perkusiści brytyjscy tamtych czasów – grał na czym i z kim popadło, aby z czasem stać się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i być może najgłośniejszych perkusistów świata. Był w tym zespole tak niezastąpiony, że jedynym, który był w stanie to zrobić po latach, został jego syn, Jason. Do dziś John Bonham jest wzorem dla wielu perkusistów i wydaje się, że to dobry wzór na idola.
Życiorys Johna Bonhama przedstawił na czterech stronach Mateusz Stelmasiak w kwietniowo-majowyum TopDrummerze. Zapraszamy do lektury!