Album „Moving Pictures“ grupy Rush wydany w 1981 roku wyniósł Neil’a Peart’a na sam szczyt sondażu czytelników Rhythm Magazine, w którym zadano pytanie o najbardziej wpływowego perkusistę progresywnego. Peart otrzymywał w ciągu swojej kariery liczne nagrody muzyczne, a szczególnie często był wyróżniany przez czytelników magazynów Modern Drummer oraz DRUM! Peart jest znany ze swojej biegłości technicznej oraz wytrzymałości.
Rhythm Magezine uważa, że muzyka wyróżnia „przychodzenie na sesje nagraniowe w pełni przygotowanym, z każdym uderzeniem dokładnie rozplanowanym i przećwiczonym.“ Redaktorzy magazynu dodali, że „na tyle, na ile wymagające są jego partie, Peart jest wyjątkowo fizycznym i silnym perkusistą, który nigdy nie poświęca głośności i zaangażowania w muzykę na rzecz złożoności.“
Rush R40 czyli kolekcjonerski boxset z okazji 40 rocznicy debiutu zostanie wydany 11 listopada 2014 roku.
Najlepsze albumy z progresywną perkusją według Rhythm Magazine:
1. Rush: „Moving Pictures” – Neil Peart
2. Dream Theatre: „Systematic Chaos” – Mike Portnoy
3. Tool: „Aenima” – Danny Carey
4. Genesis: „The Lamb Lies Down on Broadway” – Phil Collins
5. Porcupine Tree: „Fear of a Blank Planet” – Gavin Harrison
6. Yes: „Fragile” – Bill Bruford
7. Pink Floyd: „The Dark Side of the Moon” – Nick Mason
8. King Crimson: „In the Court of the Crimson King” – Michael Giles
9. The Mars Volta: „De-Loused in the Comatorium” – Jon Theodore
10: ELP: „Brain Salad Surgery” – Carl Palmer