Na rozprawie, która odbyła się w kwietniu sąd uznał, że perkusista Jim Gordon, który został skazany za zabójstwo swojej matki w 1983 r. musi pozostać w więzieniu do co najmniej 2018 r. Sąd uznał, że muzyk w dalszym ciągu jest nieprzystosowany do życia w społeczeństwie i może być niebezpieczny dla otoczenia. Gordon, współautor utworu „Layla”, dokonał swego czynu z powodu choroby psychicznej, na którą cierpi. Morderstwa dokonał za namową „głosów”, które słyszał w swojej głowie.
Jim Gordon był uważany za jednego z lepszych perkusistów swoich czasów. Grał w zespole Derek and The Dominos, był także uznanym muzykiem sesyjnym, który wspomagał m. in. Boba Dylana, Johna Lennona i zespół The Carpenters.
źródło: rollingstone.com